Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
się jak w soczewce wszystkie najgorsze cechy rządzenia i sposobu uprawiania polityki, jakich byliśmy świadkami. To był rzeczywiście przykład nieprzyzwoitego partyjniactwa w podejmowaniu decyzji. Zapadła ona w interesie małej grupy posłów i radnych AWS, wbrew stanowisku koalicjanta, wbrew stanowisku autorytetów prawniczych i doradców. Zapadła przy czynnym udziale Mariana Krzaklewskiego. Premier ugiął się pod histerycznym szantażem, choć musiał sobie zdawać sprawę, iż może to być kres jego rządu, że ostatecznie konsekwencje poniesie on sam jako premier, a nie ci, którzy grozili mu odwołaniem. Sprawa gminy Centrum nie jest więc incydentalna, ona zawiera w sobie fundamentalne pytanie o sposób uprawiania polityki, o odpowiedzialność za
się jak w soczewce wszystkie najgorsze cechy rządzenia i sposobu uprawiania polityki, jakich byliśmy świadkami. To był rzeczywiście przykład nieprzyzwoitego <orig>partyjniactwa</> w podejmowaniu decyzji. Zapadła ona w interesie małej grupy posłów i radnych AWS, wbrew stanowisku <orig>koalicjanta</>, wbrew stanowisku autorytetów prawniczych i doradców. Zapadła przy czynnym udziale Mariana Krzaklewskiego. Premier ugiął się pod histerycznym szantażem, choć musiał sobie zdawać sprawę, iż może to być kres jego rządu, że ostatecznie konsekwencje poniesie on sam jako premier, a nie ci, którzy grozili mu odwołaniem. Sprawa gminy Centrum nie jest więc incydentalna, ona zawiera w sobie fundamentalne pytanie o sposób uprawiania polityki, o odpowiedzialność za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego