Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu, pracy, zdrowiu
Rok powstania: 1998
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu, pracy, zdrowiu
Rok powstania: 1998
się ścięła?
-Zapowietrzyła się.
-Zapowietrzyła się Basia.
-Pyszna zupa.
-No, bo ty zrobiłaś.
-A ty jej nie chcesz jeść.
-Nie będę jadł zupy na kolację. Nie chcę jeść zupy na kolację. Ja to sobie zrobię kolację za jakieś pół godziny .
-To .
-Wątpię, żeby ona została. Raczej trzeba będzie tego sandacza ugotować.
-Ja cię uprzedzam muszę wyjść
-Dobrze, skończymy . Spokojnie.
-To kupisz na .
-Na co?
-No, na ten .
-A
-Zrobię ci spis.
-O.K.
-Jak nie jutro, to w niedzielę się zrobi.
-Ale dlaczego ona przecież sandacza mamy zrobić.
-No, to mówię, że jak nie jutro, to w niedzielę, co będę w
-Zapowietrzyła się.
-Zapowietrzyła się Basia.
-Pyszna zupa.
-No, bo ty zrobiłaś.
-A ty jej nie chcesz jeść.
-Nie będę jadł zupy na kolację. Nie chcę jeść zupy na kolację. Ja to sobie zrobię kolację za jakieś pół godziny .
-To .
-Wątpię, żeby ona została. Raczej trzeba będzie tego sandacza ugotować.
-Ja cię uprzedzam muszę wyjść
-Dobrze, skończymy . Spokojnie.
-To kupisz na .
-Na co?
-No, na ten .
-A
-Zrobię ci spis.
-O.K.
-Jak nie jutro, to w niedzielę się zrobi.
-Ale dlaczego ona przecież sandacza mamy zrobić.
-No, to mówię, że jak nie jutro, to w niedzielę, co będę w
się ścięła?</><br><WHO2>-Zapowietrzyła się.</><br><WHO1>-Zapowietrzyła się Basia.</><br><WHO2>-Pyszna zupa.</><br><WHO1>-No, bo ty zrobiłaś.</><br><WHO2>-A ty jej nie chcesz jeść.</><br><WHO1>-Nie będę jadł zupy na kolację. Nie chcę jeść zupy na kolację. Ja to sobie zrobię kolację za jakieś pół godziny <gap>.</><br><WHO2>-To <gap>.</><br><WHO1>-Wątpię, żeby ona została. Raczej trzeba będzie tego sandacza ugotować.</><br><WHO2>-Ja cię <gap reason="unclear">uprzedzam muszę wyjść</><br><WHO1>-Dobrze, skończymy <gap>. Spokojnie.</><br><WHO2>-To kupisz na <gap>.</><br><WHO1>-Na co?</><br><WHO2>-No, na ten <gap>.</><br><WHO1>-A <gap></><br><WHO2>-Zrobię ci spis.</> <br><WHO1>-O.K.</><br><WHO2>-Jak nie jutro, to w niedzielę się zrobi.</><br><WHO1>-Ale dlaczego ona <gap> przecież sandacza mamy zrobić.</><br><WHO2>-No, to mówię, że jak nie jutro, to w niedzielę, co będę w
