zaczną oskarżeni. Główny zarzut, jaki stawia im prokuratura, to wyrządzenie szkody majątkowej w holdingu w wysokości ponad 68 mln zł.<br>Prezesi odrzucają zarzuty. Jedna z ich tez obrony mówi o podłożu politycznym sprawy. Gdy w czerwcu 2002 r. stocznia upadała, minister &lt;name type="person"&gt;Jacek Piechota&lt;/&gt; - by uspokoić nastroje na wiecu związkowym - zapowiedział ukaranie winnych "za wyprowadzenie majątku stoczni". &lt;name type="person"&gt;Krzysztof Janik&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;) zapowiedział aresztowanie członków zarządu, co nastąpiło trzy tygodnie później. Oskarżeni rozważają powołanie ich na świadków. &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Eksperci: sytuację trwale bezrobotnych poprawi tylko obniżenie kosztów pracy&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Bardzo złe wykształcenie&lt;/&gt;<br><br>Mamy w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; ogromną rzeszę ludzi niewykształconych, im znalezienia pracy nie ułatwi nawet wzrost gospodarczy