Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
kupę kasy - powiedział do niej i od razu się uśmiechnęła.
- Będę je nosić na specjalne okazje - albo jutro włożę jak pójdę do pracy.
- Do Francji - zapytał zirytowany - a po co ty do tej Francji chcesz?
- Do pracy, do pracy.
Ja ci dam Francję - obiecał sobie, że jak tylko skończy oglądanie, ukarze ją w jakiś sposób za to głupie gadanie. Nie będzie się na przykład odzywał przez jakiś czas. Ale potem bo teraz Janusz z namaszczeniem wypełniał kupon Expres Lotka - dziś kumulacja!, a kumulacji nie ma bola, nie przepuści! Czuł się jak pomazaniec boży. Był przekonany, że tym razem dobry bóg zlituje
kupę kasy - powiedział do niej i od razu się uśmiechnęła.<br>- Będę je nosić na specjalne okazje - albo jutro włożę jak pójdę do pracy.<br>- Do Francji - zapytał zirytowany - a po co ty do tej Francji chcesz?<br>- Do pracy, do pracy.<br>Ja ci dam Francję - obiecał sobie, że jak tylko skończy oglądanie, ukarze ją w jakiś sposób za to głupie gadanie. Nie będzie się na przykład odzywał przez jakiś czas. Ale potem bo teraz Janusz z namaszczeniem wypełniał kupon Expres Lotka - dziś kumulacja!, a kumulacji nie ma &lt;orig&gt;bola&lt;/&gt;, nie przepuści! Czuł się jak pomazaniec boży. Był przekonany, że tym razem dobry bóg zlituje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego