znany z umiejętności dogadywania się z rozmaitymi środowiskami. Michał został ponownie wybrany do Komitetu i - ku jego zdziwieniu - zaproponowano go ponownie na stanowisko sekretarza organizacyjnego.<br>- Jak bida, to do Żyda - skomentował Tadek, mimo emerytury nadal funkcjonujący w składzie władz. - A raczej do takiego, co to nawet z Żydami umiał się układać. Zwłaszcza z Żydówkami, hi, hi...<br>Michał wzruszył ramionami na kiepski dowcip, ale stanowisko przyjął. Tym razem naprawdę wierzył w to, że może się przydać, że jego życiowa postawa, znana wszystkim w Zakopanem, pozwoli na dogadanie się z tymi, którzy z innymi partyjniakami nie siedli by do wspólnego stołu. <br>Po kilku