się na Niej, często całym ciężarem, ale kiedy Ona wyciąga ręce, aby go objąć, On odtrąca Ją ze złością.<br>Kiedy na chwilę dominuje Ona, życie staje się lepsze. Nadchodzi czas prostych radości, szczęścia, <page nr=153> które rodzi się z pokornego trwania, ze stałości rzeczy i uczuć. Życie zaczyna przypominać spokojna nizinna rzekę, ukojenie po łoskocie górskich strumieni. Ona dba o to, aby zawsze miał dokąd wrócić. Ona jest lekiem na Jego porażki, ale umie też dumnie nosić chwałę Jego zwycięstw. Gdy na niego czeka, szyje suknię, w której będzie go witać, na tyle frywolna, aby zapomniał o drodze, która przebył, na tyle skromna