Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
mogłem, zaczepiania dziewcząt, żeby przypadkiem kiedyś razem z ojcowizną nie odziedziczyć i tego przezwiska.
W tajemnicy przed wszystkimi, przed ojcem i przed matką, a nawet przed sobą, przezywałem się "Chytry".
Ładnie to brzmiało.
Zwłaszcza gdy po młocce leżałem sam na sianie, wiedząc, że wieczorem otrzymam parę złotych zaworek pszenicy wyniesionej ukradkiem do sklepiku Kałmy.
Ale byłem niemal pewien, że tego przezwiska nie otrzymam nigdy od wsi, albowiem nikt ze wsi nie wiedział i nie mógł wiedzieć, że może mnie tak przezwać.
A samemu sobie nie wypadało wymyślać przezwiska.
Na to musiał wpaść ktoś ze wsi.
Nazywało się to dybaniem na nagusa
mogłem, zaczepiania dziewcząt, żeby przypadkiem kiedyś razem z ojcowizną nie odziedziczyć i tego przezwiska.<br> W tajemnicy przed wszystkimi, przed ojcem i przed matką, a nawet przed sobą, przezywałem się "Chytry".<br> Ładnie to brzmiało.<br> Zwłaszcza gdy po młocce leżałem sam na sianie, wiedząc, że wieczorem otrzymam parę złotych zaworek pszenicy wyniesionej ukradkiem do sklepiku Kałmy.<br> Ale byłem niemal pewien, że tego przezwiska nie otrzymam nigdy od wsi, albowiem nikt ze wsi nie wiedział i nie mógł wiedzieć, że może mnie tak przezwać.<br> A samemu sobie nie wypadało wymyślać przezwiska.<br> Na to musiał wpaść ktoś ze wsi.<br> Nazywało się to dybaniem na nagusa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego