Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.04 (39)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Mały Hubert przewrócił pani życie do góry nogami?
Dominika Ostałowska: - Nie określiłabym tego w ten sposób. Pojawiło się wiele nowych rzeczy. Sporo obowiązków, nerwów, ale przede wszystkim wiele radości. Decydując się na dziecko, chciałam tego i byłam na to przygotowana. Kiedy pojawił się Hubert, nie miałam wrażenia, że mój świat uległ jakiejś kompletnej przemianie. Myślę, że dziecko było dla mnie naturalną konsekwencją tego, co się w moim życiu zdarzyło i dlatego nie wywróciło go do góry nogami, ono je tylko dopełniło.
Jednak producenci serialu "M jak miłość" nie byli zachwyceni...
- Był taki moment, kiedy producenci mocno się zastanawiali, co z tym
Mały Hubert przewrócił pani życie do góry nogami?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Dominika Ostałowska: - Nie określiłabym tego w ten sposób. Pojawiło się wiele nowych rzeczy. Sporo obowiązków, nerwów, ale przede wszystkim wiele radości. Decydując się na dziecko, chciałam tego i byłam na to przygotowana. Kiedy pojawił się Hubert, nie miałam wrażenia, że mój świat uległ jakiejś kompletnej przemianie. Myślę, że dziecko było dla mnie naturalną konsekwencją tego, co się w moim życiu zdarzyło i dlatego nie wywróciło go do góry nogami, ono je tylko dopełniło.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Jednak producenci serialu "M jak miłość" nie byli zachwyceni...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; - Był taki moment, kiedy producenci mocno się zastanawiali, co z tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego