niegdyś archetypem, dzisiaj staje się stereotypem. Właściwie cała moja praca humanistyczna to nieustanna próba dekonstrukcji stereotypów. &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Powiedziała pani, że stereotypy potrafią także mordować, wyznaczać ofiarę. Łatwo o tym mówić w kontekście pornografii - kobieta jako przedmiot pożądania mężczyzny. Ale chciałbym zapytać: kim jest wyobrażony odbiorca wystawy? &lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- Jest to ktoś, kto będzie umiał zobaczyć, otworzyć oczy na inność, na dramatyczny proces kształtowania się tożsamości Polek, Polaków. Na wystawie jest też mowa o zdradzie. To w polskiej tradycji czyn straszny. W dodatku łatwo się o nią obwinia, a mimo dowodów uniewinniających nie chce się wycofać oskarżenia. Istnieje kompleks zdrady polskiej. To, co przeczytałam o