Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Kubal, który jest przekonany, że porywacze nie byli bandą rolników. Ale i on nie wie, kim naprawdę byli i dlaczego uwolnili porwanych.
Już w pierwszym dniu porywacze nakręcili na taśmę wideo wypowiedzi wszystkich trzech zakładników, żądając, aby mówili po czesku. Filmowani musieli oświadczyć, że w Iraku z powodu polityki amerykańskiej umierają kobiety i dzieci, a miejscowa ludność, choć cierpi, jest obcym przyjazna. Musieli też dodać od siebie, że potępiają politykę amerykańską. Dlaczego po czesku, a nie po angielsku? Być może taśma była przeznaczona dla władz czeskich i stanowiła dowód, że żyją. Może za nią zapłacono? Ile, komu? Jeśli tak, dlaczego nikt
Kubal&lt;/&gt;, który jest przekonany, że porywacze nie byli bandą rolników. Ale i on nie wie, kim naprawdę byli i dlaczego uwolnili porwanych.<br>Już w pierwszym dniu porywacze nakręcili na taśmę wideo wypowiedzi wszystkich trzech zakładników, żądając, aby mówili po czesku. Filmowani musieli oświadczyć, że w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; z powodu polityki amerykańskiej umierają kobiety i dzieci, a miejscowa ludność, choć cierpi, jest obcym przyjazna. Musieli też dodać od siebie, że potępiają politykę amerykańską. Dlaczego po czesku, a nie po angielsku? Być może taśma była przeznaczona dla władz czeskich i stanowiła dowód, że żyją. Może za nią zapłacono? Ile, komu? Jeśli tak, dlaczego nikt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego