Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
ma 25 lat i jest Polką. Została wychowana w wierze katolickiej, ale instytucja Kościoła nie przyciągała jej. Koran zachwycił ją tak bardzo, że wybrała islam i została muzułmanką.
- Zawsze byłam świadoma istnienia jakiejś Siły - opowiada. - Wiedziałam, że musi być coś jeszcze, konkretny cel, inne życie. Rodzimy się, żyjemy, cierpimy i umieramy. To miałoby być wszystko? Chyba nie. Zaczęłam czytać Koran. Na początku traktowałam go jako literaturę piękną. Znałam Biblię, historię, zawsze nosiłam w sobie świadomość Boga. W Koranie poraziła mnie czysta wiara i sposób, w jaki przedstawiała się Najwyższa Istota. To nie był już groźny Stwórca, który karze za złe występki
ma 25 lat i jest Polką. Została wychowana w wierze katolickiej, ale instytucja Kościoła nie przyciągała jej. Koran zachwycił ją tak bardzo, że wybrała islam i została muzułmanką.<br> - Zawsze byłam świadoma istnienia jakiejś Siły - opowiada. - Wiedziałam, że musi być coś jeszcze, konkretny cel, inne życie. Rodzimy się, żyjemy, cierpimy i umieramy. To miałoby być wszystko? Chyba nie. Zaczęłam czytać Koran. Na początku traktowałam go jako literaturę piękną. Znałam Biblię, historię, zawsze nosiłam w sobie świadomość Boga. W Koranie poraziła mnie czysta wiara i sposób, w jaki przedstawiała się Najwyższa Istota. To nie był już groźny Stwórca, który karze za złe występki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego