Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
unici to prawdziwi patrioci ukraińscy.

Dziadek pana Sandowicza, Maksym Sandowicz, stał się ofiarą swojej wiary. W 1914 r. rozstrzelali go na dziedzińcu sądu w Gorlicach Austriacy. Jako prawosławny był potencjalnym wrogiem, sprzymierzeńcem Moskwy. Wielu Łemków uwięziono podczas I wojny światowej w austriackim obozie Talerhof, pod Grazem. Po II wojnie Polacy umieszczali ich w obozie w Jaworznie.

Odrestaurowany cmentarz w Hańczowej

W latach 90. Maksyma Sandowicza kanonizowano. - Jego syn, a mój ojciec był parochem, prawosławnym księdzem - opowiada Michał Sandowicz. - Urodził się w obozie Talerhof, gdzie umieszczono jego matkę, a moją babkę. Podczas II wojny aresztowali go Niemcy, bo nie chciał podpisać tak
unici to prawdziwi patrioci ukraińscy.<br><br>Dziadek pana Sandowicza, Maksym Sandowicz, stał się ofiarą swojej wiary. W 1914 r. rozstrzelali go na dziedzińcu sądu w Gorlicach Austriacy. Jako prawosławny był potencjalnym wrogiem, sprzymierzeńcem Moskwy. Wielu Łemków uwięziono podczas I wojny światowej w austriackim obozie Talerhof, pod Grazem. Po II wojnie Polacy umieszczali ich w obozie w Jaworznie.<br><br>&lt;tit&gt;Odrestaurowany cmentarz w Hańczowej&lt;/&gt;<br><br>W latach 90. Maksyma Sandowicza kanonizowano. - Jego syn, a mój ojciec był parochem, prawosławnym księdzem - opowiada Michał Sandowicz. - Urodził się w obozie Talerhof, gdzie umieszczono jego matkę, a moją babkę. Podczas II wojny aresztowali go Niemcy, bo nie chciał podpisać tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego