Typ tekstu: Książka
Autor: Zawitkowski Józef
Tytuł: Jam sługa Twój...
Rok: 1995
Całego mnie umyj, bylebym zawsze był z Tobą.
Piotrze, kto jest czysty, wystarczy, aby umyć mu nogi.
I wy jesteście czyści, tylko nie wszyscy,
bo jeden z was Mnie zdradzi.
Ja też pytałem: A może to ja jestem, Panie?
Judaszu, co On ci wtedy powiedział?
Widziałem, że dał ci chleb umoczony w soczewicy.
Zjadłeś i tak się zmieniłeś,
jakby w ciebie wstąpił diabeł.
Dokąd pobiegłeś? Przecież była noc!

Moi wielkanocni ludzie.
Wy nigdy nie zrozumiecie, co to znaczy
zdradzić Boga.
Ty wiesz, jaka to wtedy jest wokół straszna noc?
Wziąłem te marne pieniądze.
Ja Go pocałowałem,
a On mi powiedział:
Przyjacielu
Całego mnie umyj, bylebym zawsze był z Tobą.<br>Piotrze, kto jest czysty, wystarczy, aby umyć mu nogi.<br>I wy jesteście czyści, tylko nie wszyscy,<br>bo jeden z was Mnie zdradzi.<br>Ja też pytałem: A może to ja jestem, Panie?<br>Judaszu, co On ci wtedy powiedział?<br>Widziałem, że dał ci chleb umoczony w soczewicy.<br>Zjadłeś i tak się zmieniłeś,<br>jakby w ciebie wstąpił diabeł.<br>Dokąd pobiegłeś? Przecież była noc!<br><br>Moi wielkanocni ludzie.<br>Wy nigdy nie zrozumiecie, co to znaczy<br>zdradzić Boga.<br>Ty wiesz, jaka to wtedy jest wokół straszna noc?<br>Wziąłem te marne pieniądze.<br>Ja Go pocałowałem,<br>a On mi powiedział:<br>Przyjacielu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego