Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
marzę. O której mogą być prowizoryczne wyniki?
- Powinny być koło dziesiątej, może trochę wcześniej.
- To obudź mnie, jeśli sam będziesz na nogach.
- Będę.
Rozstali się przy recepcji. Dymek skręcił do restauracji, Kosiński wszedł do windy.
Wkrótce na parkingu przed hotelem pojawiły się wozy serwisowe, z których wysiadali brudni i nieludzko umordowani mechanicy. Jednocześnie coraz więcej wozów zapełniało park. Po godzinie okazało się, że zaledwie połowa ukończyła imprezę. Wiele z nich różnymi sposobami ściągano pod hotel, jeden z fiatów został nawet dowieziony najętą ciężarówką z dźwigiem.
Zbliżał się świt. Większość zawodników zdecydowała się poczekać na prowizoryczne wyniki przy śniadaniu i udała się
marzę. O której mogą być prowizoryczne wyniki?<br>- Powinny być koło dziesiątej, może trochę wcześniej.<br>- To obudź mnie, jeśli sam będziesz na nogach.<br>- Będę.<br>Rozstali się przy recepcji. Dymek skręcił do restauracji, Kosiński wszedł do windy.<br>Wkrótce na parkingu przed hotelem pojawiły się wozy serwisowe, z których wysiadali brudni i nieludzko umordowani mechanicy. Jednocześnie coraz więcej wozów zapełniało park. Po godzinie okazało się, że zaledwie połowa ukończyła imprezę. Wiele z nich różnymi sposobami ściągano pod hotel, jeden z fiatów został nawet dowieziony najętą ciężarówką z dźwigiem.<br>Zbliżał się świt. Większość zawodników zdecydowała się poczekać na prowizoryczne wyniki przy śniadaniu i udała się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego