części przynajmniej drukowane, nie wiemy; w tym i podobnych temu wypadkach musimy zachować daleko idącą ostrożność w orzekaniu o faktach natury bibliograficznej: pamiętajmy stale, że nasz obraz literatury renesansowej jest niepełny i z pewnością uboższy od rzeczywistości - są pisarze znani nam tylko z nazwiska, są utwory czytane dzisiaj tylko w unikatowym egzemplarzu. Unikat - to ostatnia szansa naszej wiedzy o epoce - a ileż takich ostatnich szans mogło przepaść w niespokojnych dziejach?<br>Niektóre realia i aluzje wskazują na to, że autor był protestantem, że zetknął się z kulturą i literaturą francuską, że w 1563 r. towarzyszył Janowi Baptyście Tęczyńskiemu w podróży do Szwecji