Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
z istnienia na równi z Bogiem, nie ma w sobie nic z zachłannego posiadania ani obrony tej równości. Dzięki temu mógł On przyjąć inną formę istnienia, wyjść z siebie i stać się kimś innym. Potrafił wyrzec się własnej chwały, ogołocić siebie, przyjąć "postać sługi", upodobnić się do najmniejszych i najbardziej uniżonych (takimi ludźmi byli wówczas niewolnicy). Owa "kenoza" (gr. k‚nosis-ogołocenie, stan pustki, brak znaczenia, opróżnienie) nie jest dla Chrystusa unicestwieniem Jego boskiej natury, lecz sposobem wejścia w nową tożsamość. Zamiast trwać w boskiej chwale, wolał On "uniżyć samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to do
z istnienia na równi z Bogiem, nie ma w sobie nic z zachłannego posiadania ani obrony tej równości. Dzięki temu mógł On przyjąć inną formę istnienia, wyjść z siebie i stać się kimś innym. Potrafił wyrzec się własnej chwały, ogołocić siebie, przyjąć "postać sługi", upodobnić się do najmniejszych i najbardziej uniżonych (takimi ludźmi byli wówczas niewolnicy). Owa "kenoza" (gr. k‚nosis-ogołocenie, stan pustki, brak znaczenia, opróżnienie) nie jest dla Chrystusa unicestwieniem Jego boskiej natury, lecz sposobem wejścia w nową tożsamość. Zamiast trwać w boskiej chwale, wolał On "uniżyć samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego