więc miłością gotową do przebaczania, pełną dobroci, cierpliwości, wyrozumiałości. I wreszcie po trzecie, oznacza oszczędzanie wroga, okazywanie łaski, litości i współczucia, przebaczenie i darowanie win. <br>Zajrzyjmy teraz na karty Ewangelii Łukaszowej, by przypomnieć sobie syna, który zażądał od ojca części majątku, a następnie "żyjąc rozrzutnie", roztrwonił go w całości, wreszcie upokarza się i chce wrócić do swego ojca, by mu wyznać swoją słabość i "być najemnikiem w domu ojca własnego". Jan Paweł II w Encyklice, zwraca w tym momencie szczególną uwagę, nie na sprawy materialne (roztrwonienie wielkiego majątku), ale na utratę godności przez syna, poprzez świadomość zmarnowanego synostwa: "już nie jestem godzien