Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
swoją najnowocześniejszą komórkę najświetniejszej marki. Ale okazuje się najświetniejsza komórka Karoliny jest głucha jak pień. Speszona wyciąga instrukcję, wyłuskuje mapę z której wynika, że na tym terenie jeszcze nie ma zasięgu dla jej doskonałego urządzenia. Starsza pani nie ma pojęcia co zacz ów zasięg.
- Obyś nie wymówiła w złą godzinę - upomina Marta, zażegnując uwagę siostry o pogotowiu.
- Aleś schłopiała! Przesądna jak jej dawni protegowani! - gorszy się Karolina, zagadując nieudany występ z najnowszą techniką.
Pod koniec lat czterdziestych, na początku pracy w gminnym ośrodku weterynaryjnym, Marta przygarnęła znachora od zwierząt i znachorkę od ludzi, ubrała w niebieskie kitle, oboje obsadziła na jedyny
swoją najnowocześniejszą komórkę najświetniejszej marki. Ale okazuje się najświetniejsza komórka Karoliny jest głucha jak pień. Speszona wyciąga instrukcję, wyłuskuje mapę z której wynika, że na tym terenie jeszcze nie ma zasięgu dla jej doskonałego urządzenia. Starsza pani nie ma pojęcia co zacz ów zasięg.<br>- Obyś nie wymówiła w złą godzinę - upomina Marta, zażegnując uwagę siostry o pogotowiu.<br>- Aleś schłopiała! Przesądna jak jej dawni protegowani! - gorszy się Karolina, zagadując nieudany występ z najnowszą techniką.<br>Pod koniec lat czterdziestych, na początku pracy w gminnym ośrodku weterynaryjnym, Marta przygarnęła znachora od zwierząt i znachorkę od ludzi, ubrała w niebieskie kitle, oboje obsadziła na jedyny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego