Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
literatura i sztuka, zwłaszcza muzyka, której odrębność i specyfika jest niewątpliwa. Czekamy na demokrację - mówiono w kongresowych kuluarach - ale ona musi dojrzeć w nas, nie mogą jej przywieźć amerykańskie okręty. Inteligencji bardziej odpowiadałaby polska droga, prowadząca przez okrągły stół (ale kto miałby się przy nim spotkać?). Wiedzę o polskich doświadczeniach upowszechniają wykształceni w Polsce absolwenci naszych uczelni. Fidel Castro przeżył swój czas, ale nie ma go kto zastąpić. Potrzebny jest autorytet - wśród nielicznej opozycji nikogo takiego nie widać. Trzeba cierpliwie czekać. Duch rewolucyjny ledwie się kołacze. Hasło "wolność lub śmierć" przemawia do nielicznych. Wypisywane na murach i płotach - opatrzyło się. Nie
literatura i sztuka, zwłaszcza muzyka, której odrębność i specyfika jest niewątpliwa. Czekamy na demokrację - mówiono w kongresowych kuluarach - ale ona musi dojrzeć w nas, nie mogą jej przywieźć amerykańskie okręty. Inteligencji bardziej odpowiadałaby polska droga, prowadząca przez okrągły stół (ale kto miałby się przy nim spotkać?). Wiedzę o polskich doświadczeniach upowszechniają wykształceni w Polsce absolwenci naszych uczelni. Fidel Castro przeżył swój czas, ale nie ma go kto zastąpić. Potrzebny jest autorytet - wśród nielicznej opozycji nikogo takiego nie widać. Trzeba cierpliwie czekać. Duch rewolucyjny ledwie się kołacze. Hasło "wolność lub śmierć" przemawia do nielicznych. Wypisywane na murach i płotach - opatrzyło się. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego