Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Przyznaje jednak, że najwięcej entuzjastów jest wśród właścicieli gospodarstw powyżej 50 hektarów, czyli dużych producentów rolnych. Zdaniem profesora Twardowskiego kierują się oni chłopskim rozsądkiem - chcą mieć prawo wyboru produkcji.
Pytanie, co jest lepsze dla polskiego rolnictwa w skali całego kraju. Eksperci w większości są zdania, że powinniśmy się trzymać naturalnych upraw. - W ten sposób przekuwamy słabość w sukces. Naszą siłą jest eksport produktów wytwarzanych w zdrowym otoczeniu - mówi profesor Roman Urban z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywności.
Nasi samorządowcy już szykują się do walki o zmianę unijnego prawa. Chcą, aby poszczególne regiony nie tylko mogły się ogłaszać strefami wolnymi od
Przyznaje jednak, że najwięcej entuzjastów jest wśród właścicieli gospodarstw powyżej 50 hektarów, czyli dużych producentów rolnych. Zdaniem profesora Twardowskiego kierują się oni chłopskim rozsądkiem - chcą mieć prawo wyboru produkcji.<br> Pytanie, co jest lepsze dla polskiego rolnictwa w skali całego kraju. Eksperci w większości są zdania, że powinniśmy się trzymać naturalnych upraw. - W ten sposób przekuwamy słabość w sukces. Naszą siłą jest eksport produktów wytwarzanych w zdrowym otoczeniu - mówi profesor Roman Urban z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywności. <br>Nasi samorządowcy już szykują się do walki o zmianę unijnego prawa. Chcą, aby poszczególne regiony nie tylko mogły się ogłaszać strefami wolnymi od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego