i tym razem. Sprytna kobieta, której nazwiska nie podaje żaden podręcznik wychowania seksualnego, wpadła na pomysł umieszczenia w pochwie rybiego pęcherza, napełnionego kaczą krwią. Była krew, był odgłos pękania, było splamione prześcieradło, które należało wywiesić na balkonie, jak to mieli we zwyczaju Hiszpanie.<br>Dziś błona jest zawalidrogą, przeszkadza dziewczynie w uprawianiu seksu (wiele filmów o amerykańskich nastolatkach ukazuje ten motyw; dziewczyna najpierw przesypia się z zadurzonym w niej fajtłapą, a potem dopiero z wybranym przez siebie chłopakiem). Dlatego niektóre kobiety pozbywają się błony operacyjnie. Być może obawiają się przywiązania do pierwszego mężczyzny. Mądrość ludowa głosi bowiem, że kobieta pamięta pierwszego mężczyznę, nie