Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2908
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
Po trzydziestu latach zabiegów doczekał się w 1919 roku uchwały władz stanowych. Ale dopiero w 1937 roku staruszek dr Roberts dożył chwili, kiedy ujrzał gubernatora przecinającego wstęgę i pierwszy samochód wjeżdżający w ziemię dotąd niczyją. Ale droga kosztowała dziesięć milionów.
No więc pojedziemy tą drogą. U jej wstępu wielka tablica uprzedza, że przez sześćdziesiąt sześć mil nie będzie ani stacji benzynowej, ani osiedla; oraz że patrole drogowe nocą nie są wysyłane. Po przejechaniu mili, znowu tablica: "Przygotuj się ujrzeć Twojego Boga".
Droga wciosuje się w zbocze, biesi się serpentynami, spada po sam ryk oceanu między boecklinowskimi głazami, znów wisi nad przepaścią
Po trzydziestu latach zabiegów doczekał się w 1919 roku uchwały władz stanowych. Ale dopiero w 1937 roku staruszek &lt;name type="person"&gt;dr Roberts&lt;/&gt; dożył chwili, kiedy ujrzał gubernatora przecinającego wstęgę i pierwszy samochód wjeżdżający w ziemię dotąd niczyją. &lt;tit1&gt;Ale droga kosztowała dziesięć milionów.&lt;/&gt;<br>No więc pojedziemy tą drogą. U jej wstępu wielka tablica uprzedza, że przez sześćdziesiąt sześć mil nie będzie ani stacji benzynowej, ani osiedla; oraz że patrole drogowe nocą nie są wysyłane. Po przejechaniu mili, znowu tablica: "&lt;q&gt;Przygotuj się ujrzeć Twojego Boga&lt;/&gt;".<br>Droga wciosuje się w zbocze, biesi się serpentynami, spada po sam ryk oceanu między boecklinowskimi głazami, znów wisi nad przepaścią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego