Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (27)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie potrzebuje takiej ochrony
W Polsce system ochrony VIP-ów jest zbyt rozbudowany. Gdy byłem ministrem spraw wewnętrznych, częściowo go ograniczyłem. Za mojej kadencji wojewodowie stracili prawo do korzystania z kogutów, co wcześniej było powszechne.
Również wokół ochrony premiera robi się zdecydowanie zbyt dużo szumu. Na przykład nadużywa on swojej uprzywilejowanej pozycji na drodze. Nie ma powodu, by jadąc z Kancelarii Premiera do Sejmu był wieziony na sygnale. W państwach Europy Zachodniej nic podobnego nie ma miejsca. Leszkowi Millerowi nie jest potrzebna aż tak liczna ochrona. Tym bardziej że nie jest narażony na jakieś nadzwyczajne niebezpieczeństwa. Bywa, że w czasie demonstracji
nie potrzebuje takiej ochrony&lt;/&gt;<br>W Polsce system ochrony VIP-ów jest zbyt rozbudowany. Gdy byłem ministrem spraw wewnętrznych, częściowo go ograniczyłem. Za mojej kadencji wojewodowie stracili prawo do korzystania z kogutów, co wcześniej było powszechne.<br>Również wokół ochrony premiera robi się zdecydowanie zbyt dużo szumu. Na przykład nadużywa on swojej uprzywilejowanej pozycji na drodze. Nie ma powodu, by jadąc z Kancelarii Premiera do Sejmu był wieziony na sygnale. W państwach Europy Zachodniej nic podobnego nie ma miejsca. Leszkowi Millerowi nie jest potrzebna aż tak liczna ochrona. Tym bardziej że nie jest narażony na jakieś nadzwyczajne niebezpieczeństwa. Bywa, że w czasie demonstracji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego