urlop. Myślę o Bibione, bo tam podobno można nieźle plotkować nawet jesienią. Naszych o tej porze roku tam nie brakuje. A w ogóle to słyszałam, że teraz to ruszają nasi biznesmeni na zasłużony wypoczynek. Mówi się, że w modzie wciąż Tunezja. Tacy to pożyją.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;W cieniu Lenina&lt;/tit&gt;<br><br>Kiedyś był to uprzywilejowany dom kultury, oczko w głowie partii. Miejsce słynne z celi nr 5, gdzie Lenin miał być więziony za szpiegostwo (tej samej, którą woźny wynajmował na godziny zakochanym parom). Dziś nie ma już hojnego, choć i uciążliwego mecenatu. Jest innego rodzaju sława, spowodowana głównie sukcesami artystycznymi uczęszczających tu na zajęcia dzieci