Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
był chrześniakiem wszechwładnej Michaliny Tatarkówny, I sekretarza KW. Trzeba było kilku lat ostrych interwencji związków zawodowych i larum w prasie, ściślej mówiąc - w "Polityce" (Krystyna Jagiełło "Benzen działa powoli" POLITYKA 36/66), by sprawę ujawnić i załatwić. Podobnych, i znacznie gorszych historii, jak np. masowe schorzenia popromienne w utajnionej kopalni uranu (nawet górnicy nie wiedzieli, co wydobywają) było więcej.

Kodeks do kąta

Z nastaniem wolnego rynku sytuacja zmieniła się diametralnie. O żadnym utajnianiu nie ma mowy, renty inwalidzkie rozdawane są hojną ręką, ludzie procesują się (skutecznie) o odszkodowania. Z drugiej strony jednak pracodawcy, nawet państwowi, liczą się już z każdym groszem
był chrześniakiem wszechwładnej Michaliny Tatarkówny, I sekretarza KW. Trzeba było kilku lat ostrych interwencji związków zawodowych i larum w prasie, ściślej mówiąc - w "Polityce" (Krystyna Jagiełło "Benzen działa powoli" POLITYKA 36/66), by sprawę ujawnić i załatwić. Podobnych, i znacznie gorszych historii, jak np. masowe schorzenia popromienne w utajnionej kopalni uranu (nawet górnicy nie wiedzieli, co wydobywają) było więcej. <br><br>&lt;tit&gt;Kodeks do kąta &lt;/&gt;<br><br>Z nastaniem wolnego rynku sytuacja zmieniła się diametralnie. O żadnym utajnianiu nie ma mowy, renty inwalidzkie rozdawane są hojną ręką, ludzie procesują się (skutecznie) o odszkodowania. Z drugiej strony jednak pracodawcy, nawet państwowi, liczą się już z każdym groszem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego