Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
przygotowywano program noworoczny z wesołymi życzeniami składanymi widzom przez lalki-polityków, rozpoczęła się wojna w Czeczenii. Żarty byłyby nie na miejscu. Autorzy wrzucili scenariusz programu do kosza i sięgnęli po "Bohatera naszych czasów" Lermontowa, opowiadającego właśnie o wojnie na Kaukazie. Program był złośliwy i ironiczny.
Już kilka miesięcy później gorliwi urzędnicy wszczęli sprawę karną przeciwko kukiełkom i ich autorom. Powodem był odcinek zatytułowany "Na dnie". Prezydent Borys Jelcyn był w nim żebrakiem, który w towarzystwie swego wpływowego szefa ochrony Aleksandra Korzakowa prosi w metrze o jałmużnę.

Kukła Jurija Łużkowa, mera Moskwy

Śledztwo ciągnęło się kilka miesięcy, jednak wbrew oczekiwaniom do więzienia
przygotowywano program noworoczny z wesołymi życzeniami składanymi widzom przez lalki-polityków, rozpoczęła się wojna w Czeczenii. Żarty byłyby nie na miejscu. Autorzy wrzucili scenariusz programu do kosza i sięgnęli po "Bohatera naszych czasów" Lermontowa, opowiadającego właśnie o wojnie na Kaukazie. Program był złośliwy i ironiczny.<br>Już kilka miesięcy później gorliwi urzędnicy wszczęli sprawę karną przeciwko kukiełkom i ich autorom. Powodem był odcinek zatytułowany "Na dnie". Prezydent Borys Jelcyn był w nim żebrakiem, który w towarzystwie swego wpływowego szefa ochrony Aleksandra Korzakowa prosi w metrze o jałmużnę.<br><br>&lt;tit&gt;Kukła Jurija Łużkowa, mera Moskwy&lt;/&gt;<br><br>Śledztwo ciągnęło się kilka miesięcy, jednak wbrew oczekiwaniom do więzienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego