Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 27
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
otrzymał Tomasz Gębuś z Częstochowy, autor 10 fotografii, przedstawiających pejzaże tatrzańskie. Ponoć wśród jury były rozbieżne zdania na temat przyznania głównej nagrody. Zdzisław Błażejczyk, jeden z członków 3-osobowego jury chwalił fotografie Gębusia głównie za doskonałość techniczną. - Nie dość, że potrafi się tak wysoko wdrapać, to potrafi jeszcze znaleźć tak urzekające krajobrazy - przekonywał .
Część gości piątkowego wernisażu twierdziła, że grand prix powinno przypaść w tym roku Ewie Andrzejewskiej z Jeleniej Góry. Jej prace rzeczywiście wyróżniały się spośród innych. Nie tylko doskonałością techniczną, ale przede wszystkim niebanalnym widzeniem gór (Karkonosze), nastrojowością, magią i tajemnicą oraz niesamowitą grą świateł.
Uwagę zwracały też prace
otrzymał Tomasz Gębuś z Częstochowy, autor 10 fotografii, przedstawiających pejzaże tatrzańskie. Ponoć wśród jury były rozbieżne zdania na temat przyznania głównej nagrody. Zdzisław Błażejczyk, jeden z członków 3-osobowego jury chwalił fotografie Gębusia głównie za doskonałość techniczną. - Nie dość, że potrafi się tak wysoko wdrapać, to potrafi jeszcze znaleźć tak urzekające krajobrazy - przekonywał .<br>Część gości piątkowego wernisażu twierdziła, że grand prix powinno przypaść w tym roku Ewie Andrzejewskiej z Jeleniej Góry. Jej prace rzeczywiście wyróżniały się spośród innych. Nie tylko doskonałością techniczną, ale przede wszystkim niebanalnym widzeniem gór (Karkonosze), nastrojowością, magią i tajemnicą oraz niesamowitą grą świateł.<br>Uwagę zwracały też prace
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego