nie złagodzi swego stanowiska. Decyzja ministerstwa o zamknięciu czterech przejść tzw. małego ruchu granicznego w Zachodniopomorskiem ma na celu zapobiegnięcie przedostaniu się na teren Polski epidemii pryszczycy. Oprócz Świnoujścia są to przejścia w Buku, Bobolinie i Gryfinie.<br>Według radnych około 2,5 tys. mieszkańców miasta jest zaangażowanych w działalność handlowo-usługową na pograniczu. - Uwzględniając członków rodzin tych osób, szacujemy, że około 10 tys. ludzi w Świnoujściu odczuje bezpośrednie konsekwencje zamknięcia przejścia granicznego. W przypadku Świnoujścia - miasta 45-tysięcznego - jest to praktycznie stan klęski - napisali do premiera włodarze miasta. Także wicewojewoda, Grzegorz Jankowski, wnioskował o zliberalizowanie decyzji w sprawie granic W przypadku