Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 31
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nazwy, a także to, że dotarł do szerokiej rzeszy reklamodawców.
Nie bardzo podoba mi się to, że nie wszystkie publikowane informacje są sprawdzone. Niektóre z nich są spóźnione. Zupełnie nie odpowiada mi zbyt duża ilość materiałów historycznych, które moim zdaniem są zbyt szczegółowe. Nie jest dobre także to, że "Tygodnik" ustawia się w roli niechcianego dziecka, kreuje się na nie lubianego przez władzę cierpiętnika.
No i nie zawsze sprawdza się horoskop.


Marcin Ozorowski - nowotarski artysta-plastyk, członek Zarządu Miasta

Największą zasługą "Tygodnika Podhalańskiego" jest to, że zdał egzamin w pierwszym okresie demokracji. Był na Podhalu pierwszym zwiastunem zmian. Dziś brakuje mi
nazwy, a także to, że dotarł do szerokiej rzeszy reklamodawców.<br>Nie bardzo podoba mi się to, że nie wszystkie publikowane informacje są sprawdzone. Niektóre z nich są spóźnione. Zupełnie nie odpowiada mi zbyt duża ilość materiałów historycznych, które moim zdaniem są zbyt szczegółowe. Nie jest dobre także to, że "Tygodnik" ustawia się w roli niechcianego dziecka, kreuje się na nie lubianego przez władzę cierpiętnika.<br>No i nie zawsze sprawdza się horoskop.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;au&gt;Marcin Ozorowski - nowotarski artysta-plastyk, członek Zarządu Miasta&lt;/&gt;<br><br>Największą zasługą "Tygodnika Podhalańskiego" jest to, że zdał egzamin w pierwszym okresie demokracji. Był na Podhalu pierwszym zwiastunem zmian. Dziś brakuje mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego