Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Wielkopolski
Nr: 30/12
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1998
Takie listy pragną poruszyć sumienie w sposób szczególny.

- Nasza firma znacznie przekroczyła w tym roku fundusz przeznaczony na darowizny - mówi Grzegorz Bigaj. - Od podatku można odpisać jedynie 10 procent dochodu. Ale są sytuacje, w których uznajemy, że pomóc trzeba.

Jest bez wątpienia grupa firm, do których z prośbą o wsparcie ustawia się szczególnie długa kolejka. Decydują o tym najczęściej: aktywność na rynku reklamy, image przedsiębiorstwa, formalne i nieformalne notowania wskazujące na firmowy potencjał. Choć bywa i tak, że notowania są mylące. Firmy czasami reklamują się na kredyt, bo mają zadłużenia albo też prowadzą kosztowne inwestycje, przez co kasa jest pusta.

Akurat
Takie listy pragną poruszyć sumienie w sposób szczególny.<br><br>- Nasza firma znacznie przekroczyła w tym roku fundusz przeznaczony na darowizny - mówi Grzegorz Bigaj. - Od podatku można odpisać jedynie 10 procent dochodu. Ale są sytuacje, w których uznajemy, że pomóc trzeba.<br><br>Jest bez wątpienia grupa firm, do których z prośbą o wsparcie ustawia się szczególnie długa kolejka. Decydują o tym najczęściej: aktywność na rynku reklamy, image przedsiębiorstwa, formalne i nieformalne notowania wskazujące na firmowy potencjał. Choć bywa i tak, że notowania są mylące. Firmy czasami reklamują się na kredyt, bo mają zadłużenia albo też prowadzą kosztowne inwestycje, przez co kasa jest pusta.<br><br>Akurat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego