Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
aby niektóre panie nie żerują na stereotypie "seksualnego molestowania w miejscu pracy". Sam widziałem nieraz tzw. sekretarki z dekoltami do pasa, które na widok swoich szefów zachowywały się tak, że brakowało im tylko chromowanej rury do tańca. Innym smutnym zjawiskiem jest rywalizacja z kobietami w jednej firmie. Tradycyjne wychowanie nakazywałoby ustępować kobiecie, jednak walka o ogień wyklucza takie posunięcia, przez co konflikt staje się podwójny. Mało, że interesów, to jeszcze płci. Nie ma nic bardziej żałosnego i krępującego niż zmuszenie się do darcia kotów z kimś, kto przecież jest taki fikuśny i w normalnych warunkach ostatnią rzeczą byłoby traktowanie go jak
aby niektóre panie nie żerują na stereotypie "seksualnego molestowania w miejscu pracy". Sam widziałem nieraz tzw. sekretarki z dekoltami do pasa, które na widok swoich szefów zachowywały się tak, że brakowało im tylko chromowanej rury do tańca. Innym smutnym zjawiskiem jest rywalizacja z kobietami w jednej firmie. Tradycyjne wychowanie nakazywałoby ustępować kobiecie, jednak walka o ogień wyklucza takie posunięcia, przez co konflikt staje się podwójny. Mało, że interesów, to jeszcze płci. Nie ma nic bardziej żałosnego i krępującego niż zmuszenie się do darcia kotów z kimś, kto przecież jest taki fikuśny i w normalnych warunkach ostatnią rzeczą byłoby traktowanie go jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego