Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
bo np. pomysł (też prof. Kieresa), aby pracodawcy mogli sprawdzać teczki swoich pracowników, otwiera niebywałe pole do nadużyć czy zgoła szantażu i daje pracodawcom władzę, jakiej mieć nie muszą. Słowem, że zacytuję nazwę pewnego programu TV - "warto rozmawiać", byle na temat i bez uprzedniego ustawiania dyskusji. Zapewne, według nowych podziałów, usytuuję się w partii antylustracyjnej, ale za nic nie mogę uwierzyć, że lustracja, taka czy inna, a nawet kompleksowy Narodowy Plan Rozliczeń, uwolni nas dziś od korupcji, szkodliwych powiązań polityków i biznesu, zapewni lepszą przyszłość pod rządami ludzi o czystych rękach. Lustracja może nadłamać trochę karier, wymierzyć po latach sprawiedliwość jakimś szujom
bo np. pomysł (też prof. Kieresa), aby pracodawcy mogli sprawdzać teczki swoich pracowników, otwiera niebywałe pole do nadużyć czy zgoła szantażu i daje pracodawcom władzę, jakiej mieć nie muszą. Słowem, że zacytuję nazwę pewnego programu TV - "warto rozmawiać", byle na temat i bez uprzedniego ustawiania dyskusji. Zapewne, według nowych podziałów, usytuuję się w partii antylustracyjnej, ale za nic nie mogę uwierzyć, że lustracja, taka czy inna, a nawet kompleksowy Narodowy Plan Rozliczeń, uwolni nas dziś od korupcji, szkodliwych powiązań polityków i biznesu, zapewni lepszą przyszłość pod rządami ludzi o czystych rękach. Lustracja może nadłamać trochę karier, wymierzyć po latach sprawiedliwość jakimś szujom
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego