Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Soból
Tytuł: Mojry
Rok: 2005
albo zbyt drogie, a czasem po prostu nie pasują do tego czasu i do tych ludzi, którzy teraz kupują. A poczciwy Chaim umie wypatrzyć prawdziwe skarby i umie się wybornie targować, i bywa, że płaci naprawdę niewiele. Potem ustawia je u siebie w mieszkaniu, dba o nie, czyści, poleruje, przyprawia utłuczone nosy i uszy, przestawia po sto razy tak długo, aż poczują się dobrze na nowym miejscu. On daje im uczucie, którego od dawna były pozbawione, kiedy leżały gdzieś zakurzone na półce i nikogo nie interesowały, a dawni właściciele dawno już o nich zapomnieli. Teraz pogodny, stary Żyd pieści je i
albo zbyt drogie, a czasem po prostu nie pasują do tego czasu i do tych ludzi, którzy teraz kupują. A poczciwy Chaim umie wypatrzyć prawdziwe skarby i umie się wybornie targować, i bywa, że płaci naprawdę niewiele. Potem ustawia je u siebie w mieszkaniu, dba o nie, czyści, poleruje, przyprawia utłuczone nosy i uszy, przestawia po sto razy tak długo, aż poczują się dobrze na nowym miejscu. On daje im uczucie, którego od dawna były pozbawione, kiedy leżały gdzieś zakurzone na półce i nikogo nie interesowały, a dawni właściciele dawno już o nich zapomnieli. Teraz pogodny, stary Żyd pieści je i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego