Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Pobyt tutaj to dla mnie naprawdę szkoła życia - przekonuje gorąco. - Takiej lekcji posłuszeństwa nigdzie bym nie dostał. Jak tak dalej pójdzie, to z macho, za jakiego wszyscy mnie mieli, stanę się pantoflarzem, bo już w większości spraw zdaję się na żonę.
Wizje więzienia jako szkoły charakteru to dla przerażonego Rywina utopia rodem z filmów science fiction. Gdy pod koniec naszej ostatniej rozmowy, w czwartek 14 kwie-tnia, sugerujemy, że jego zahartowana w świecie wielkiego biznesu osobowość może zwyciężyć strach przed izolacją, wybucha nienaturalnym śmiechem. Zanim rzuci słuchawką, zdąży wykrzyczeć: - Nawet jeśli to wytrzymam, przecież nie wrócę już do poprzedniego życia!
A
Pobyt tutaj to dla mnie naprawdę szkoła życia - przekonuje gorąco. - Takiej lekcji posłuszeństwa nigdzie bym nie dostał. Jak tak dalej pójdzie, to z macho, za jakiego wszyscy mnie mieli, stanę się pantoflarzem, bo już w większości spraw zdaję się na żonę. <br>Wizje więzienia jako szkoły charakteru to dla przerażonego Rywina utopia rodem z filmów science fiction. Gdy pod koniec naszej ostatniej rozmowy, w czwartek 14 kwie-tnia, sugerujemy, że jego zahartowana w świecie wielkiego biznesu osobowość może zwyciężyć strach przed izolacją, wybucha nienaturalnym śmiechem. Zanim rzuci słuchawką, zdąży wykrzyczeć: - Nawet jeśli to wytrzymam, przecież nie wrócę już do poprzedniego życia! <br>A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego