większe uprawnienia niż polski, gdyż będzie mógł mianować kluczowych ministrów. Prezydent &lt;name type="person"&gt;Kuczma&lt;/&gt; niezupełnie się z tym zgodził, wskazując, że ukraiński prezydent jako jedyny na świecie nie będzie mógł rozwiązać parlamentu.<br>Poproszony o komentarz do wypowiedzi na łamach prasy polskiej lidera opozycyjnej &lt;name type="org"&gt;Naszej Ukrainy&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Wiktora Juszczenki&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Kuczma&lt;/&gt; zaznaczył, że &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"nie chce utożsamiać się z tymi, którzy wyjeżdżają za granicę i uskarżają się na władzę"&lt;/&gt;&lt;/&gt;. Przypomniał, że deputowani bloku &lt;name type="person"&gt;Juszczenki&lt;/&gt; próbowali zakłócić debatę &lt;name type="org"&gt;Rady Najwyższej&lt;/&gt; w sprawie wspólnych obchodów 60. rocznicy tragedii wołyńskiej, zaś lwowska rada miejska, w której zasiadają ludzie z &lt;name type="org"&gt;Naszej Ukrainy&lt;/&gt;, przeszkodziła planom przyjazdu w 2002 roku do &lt;name type="place"&gt;Lwowa&lt;/&gt; prezydenta