w kształtowaniu świadomości narodowej. Wierzono, że gdzieś w ukryciu korona Chrobrego czeka na wskrzesiciela państwa polskiego. W tym oczekiwaniu trwano nieustannie, łudząc się, że regalia posłużą w przyszłości nowemu pomazańcowi Bożemu. Przy takim apriorycznym założeniu zdecydowanie odrzucano wersję zniszczenia koron.<br>Wieść o rzekomym ocaleniu insygniów koronacyjnych weszła do narodowej legendy, utrwalając się mocno w świadomości historycznej społeczeństwa, a jej oddziaływanie trwa niezmiennie po dzień dzisiejszy. Błąka się po naszych dziejach ten mit, a jego sugestywność jest nie do obalenia. Utrata, na przeszło sto lat, państwowości problem pogłębiła; sprawa polskich koron, szczególnie w drugiej połowie XIX stulecia, zyskała na aktualności, kiedy zagadnienia