Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
Mahlera, która rozbrzmiewała w jej głowie. Ocknęła się po kilku chwilach, gdy Elisabeth przytuliła się do niej.
- Och, proszę, tylko nie dzisiaj - Sophie, wyraźnie rozstrojona, myślami była przy mężu. - Wiesz, co ten cham powiedział mi rano? Że specjalnie go prowokuję, by oberwać po gębie. Że muszę to lubić! On mnie uważa za zboczoną!
- A czy nie ma trochę racji? - Elisabeth położyła głowę na ramieniu Sophie i obserwowała mokre grudy śniegu spadające z rozłożystych kasztanów przy szkole na Yorckstrasse. - Czy nie jesteś małą zboczulą?
- Przestań - Sophie odsunęła się zdecydowanie od przyjaciółki. - Jak on śmie mnie tak traktować? To codzienne obcowanie z trupami powoduje
Mahlera, która rozbrzmiewała w jej głowie. Ocknęła się po kilku chwilach, gdy Elisabeth przytuliła się do niej.<br>- Och, proszę, tylko nie dzisiaj - Sophie, wyraźnie rozstrojona, myślami była przy mężu. - Wiesz, co ten cham powiedział mi rano? Że specjalnie go prowokuję, by oberwać po gębie. Że muszę to lubić! On mnie uważa za zboczoną!<br>- A czy nie ma trochę racji? - Elisabeth położyła głowę na ramieniu Sophie i obserwowała mokre grudy śniegu spadające z rozłożystych kasztanów przy szkole na Yorckstrasse. - Czy nie jesteś małą zboczulą?<br>- Przestań - Sophie odsunęła się zdecydowanie od przyjaciółki. - Jak on śmie mnie tak traktować? To codzienne obcowanie z trupami powoduje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego