w <orig>gurukuli</>, czyli tradycyjnej szkole. Tak jak starszym, zgolono im głowy, pozostawiając kosmyk z tyłu. Każdy ma swoją torebkę z różańcem w środku. Mali <orig>bhaktowie </>jeżdżą na rowerach, grają w piłkę, bawią się jak inne dzieci na świecie. Ich rodzice pracują dla ISKCON-u albo prowadzą interesy jak Krśnakanti.<br>"Tylko uważaj, zmieniłem już bardzo wielu ludzi"- żartuje Adam. "Proszę bardzo-ucieszył się Max.- Bardzo chętnie się zmienię". Rzeczywiście, kolega nie indoktrynuje wprost, ale cały czas coś opowiada. O swoim życiu i zmianie, jaką przeszedł. Nie pozostaje nic innego, jak zastanowić się nad sobą.<br>Gospodarz za młodu trochę się wspinał, samotnie i