jeden wybór, pochodzący z 1929 roku, opublikowało w tych dniach wydawnictwo Antyk. To właśnie eseje, krótkie formy, w których mógł zaprezentować cały kunszt publicysty, przyniosły Chestertonowi największą sławę i możliwość - jak pisał - ideowej walki z tymi, którzy człowieka chcą postrzegać jedynie jako <q><transl>"kółko w technokratycznym systemie XX-wiecznego społeczeństwa"</></>. Chesterton uwielbiał polemiki, jego intelektualne potyczki z Wellsem i Shawem, owymi wykpionymi przezeń <q><transl>"kaznodziejami nowoczesności"</></>, to prawdziwie wyrafinowana uczta dla czytelników.<br>Nie inaczej jest i w tym przypadku. 19 tekstów, traktujących o wszystkim, co pisarzowi nie podobało się w Anglii lat 20.: o nowinkarskim humanizmie, protestantach, moralności, religijnych zabobonach i... o sobie