Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
dzisiaj na siłownię. Czuję jednak, że niedługo będę gotowa, by się wyciszyć i uspokoić.
G.: Często jesteś postrzegana jako byt ulotny, ezoteryczny... Taka postać jak z Mickiewicza. Z drugiej strony, sprawiasz wrażenie osoby mocno stojącej na ziemi.
A.M.J.: Jestem zlepkiem sprzeczności. Kiedy mogę sobie na to pozwolić, to uwielbiam myśleć o niebieskich migdałach. Zauważyłam jednak, że im częściej to robię, tym intensywniej wszystko dookoła się sypie (śmiech). Jestem przecież matką, w dodatku koncertującą matką! Trzeba mieć głowę na karku i dobrze zaplanowany dzień. Strasznie tęsknię za czasami, kiedy mogłam marzyć sobie zupełnie beztrosko, usiąść na ławce, patrzeć na szumiące
dzisiaj na siłownię. Czuję jednak, że niedługo będę gotowa, by się wyciszyć i uspokoić.&lt;/&gt; <br>&lt;who3&gt;G.: Często jesteś postrzegana jako byt ulotny, ezoteryczny... Taka postać jak z Mickiewicza. Z drugiej strony, sprawiasz wrażenie osoby mocno stojącej na ziemi.&lt;/&gt; <br>&lt;who4&gt;A.M.J.: Jestem zlepkiem sprzeczności. Kiedy mogę sobie na to pozwolić, to uwielbiam myśleć o niebieskich migdałach. Zauważyłam jednak, że im częściej to robię, tym intensywniej wszystko dookoła się sypie (śmiech). Jestem przecież matką, w dodatku koncertującą matką! Trzeba mieć głowę na karku i dobrze zaplanowany dzień. Strasznie tęsknię za czasami, kiedy mogłam marzyć sobie zupełnie beztrosko, usiąść na ławce, patrzeć na szumiące
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego