dynamikę rozrodczości. Pragnę zaznaczyć jednak, że stosowanie takich współczynników staje się coraz bardziej zawodne, ponieważ w związku z szerzeniem się idei planowania rodziny i rozpowszechnianiem się wszelkiego rodzaju coraz skuteczniejszych środków antykoncepcyjnych zmniejsza się liczba urodzeń żywych. Stosowanie takich, współczynników nie jest uzasadnione również ze względu na fakt że nie uwzględnia się w ich obliczaniu urodzeń martwych i urodzeń płodów niezdolnych do życia. Takie porody (chociaż wpływają na liczbę urodzeń żywych) nie są w żadnym wypadku związane ani z działaniem ustawy o warunkach przerywania ciąży, ani też nie wynikają z dążenia do ograniczania liczebności potomstwa. Jednocześnie pomijanie tego rodzaju "ciąż niezrealizowanych