Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Najpierw sami wylansowali kandydaturę prof. Adama Strzembosza, a kiedy ten zaczął zyskiwać szersze poparcie, nagle się od niego odwrócili. Czyżby się bali, że wyrośnie im za silny konkurent? Narcyzm bywa także destrukcyjny.

Przełom nastąpił, gdy Lech został ministrem sprawiedliwości w rządzie Buzka i zaczął budować swoją popularność. Śladem Aleksandra Kwaśniewskiego użalającego się w kampanii prezydenckiej na brak mieszkań dla młodych Kaczyński chwycił się sprawdzonego sposobu i zaczął głosić to, co ludzie zawsze chcą usłyszeć. A że był ministrem sprawiedliwości, mówił - w grubym skrócie - że ma być porządek, a miejsce bandytów jest za kratkami. Po latach politycznej poprawności ludzie usłyszeli, że ktoś
Najpierw sami wylansowali kandydaturę prof. Adama Strzembosza, a kiedy ten zaczął zyskiwać szersze poparcie, nagle się od niego odwrócili. Czyżby się bali, że wyrośnie im za silny konkurent? Narcyzm bywa także destrukcyjny. <br><br>Przełom nastąpił, gdy Lech został ministrem sprawiedliwości w rządzie Buzka i zaczął budować swoją popularność. Śladem Aleksandra Kwaśniewskiego użalającego się w kampanii prezydenckiej na brak mieszkań dla młodych Kaczyński chwycił się sprawdzonego sposobu i zaczął głosić to, co ludzie zawsze chcą usłyszeć. A że był ministrem sprawiedliwości, mówił - w grubym skrócie - że ma być porządek, a miejsce bandytów jest za kratkami. Po latach politycznej poprawności ludzie usłyszeli, że ktoś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego