który skończył 16 lat, może stanąć przed sądem dla dorosłych. <br>To największa kara, na jaką można skazać nieletniego. Obrońcy nie kwestionowali winy chłopców. Mówili, że za degradację moralną młodych odpowiada środowisko, że kara nie może być odwetem, że trzeba dać szansę na przywrócenie oskarżonych społeczeństwu. Ale biegli psycholodzy i psychiatrzy uznali, że szanse na resocjalizację są znikome. <br>- Podczas narady składu sądzącego nie padła inna propozycja orzeczenia - uzasadniał wyrok sędzia Leder. - Oskarżeni osiągnęli najwyższy stopień winy, wręcz była to jej czysta postać. Mieli jeden cel: zabić. <br>Adam - niski, krótko obcięte włosy, o dziecinnej twarzy. Arek udaje twardziela, rozpiął koszulę, by było widać