Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
świadczyły o tym między innymi likwidacje niektórych działów i zwolnienia pracowników. Pewnego dnia wypowiedzenia otrzymały także Agnieszka i Jola. Jako przyczynę podano nieprzestrzeganie harmonogramu pracy. Dziewczyny były zaskoczone.
- Nasz szef nigdy wcześniej nie mówił, że jest z nas niezadowolony. Mało tego, dwa dni przed wręczeniem nam wypowiedzeń wypłacono nam premię uznaniową. Powód wypowiedzenia był dla nas o tyle dziwny, że w wydawnictwie nikt wcześniej nie słyszał o jakimkolwiek harmonogramie pracy czy planie dnia - mówi Agnieszka. - Nie było to jednak zwolnienie dyscyplinarne, tylko zwykłe rozwiązanie umowy o pracę. W wydawnictwie miałyśmy pracować jeszcze przez miesiąc. Przez ten czas dalej obserwowałyśmy, co dzieje
świadczyły o tym między innymi likwidacje niektórych działów i zwolnienia pracowników. Pewnego dnia wypowiedzenia otrzymały także Agnieszka i Jola. Jako przyczynę podano nieprzestrzeganie harmonogramu pracy. Dziewczyny były zaskoczone.<br>- Nasz szef nigdy wcześniej nie mówił, że jest z nas niezadowolony. Mało tego, dwa dni przed wręczeniem nam wypowiedzeń wypłacono nam premię uznaniową. Powód wypowiedzenia był dla nas o tyle dziwny, że w wydawnictwie nikt wcześniej nie słyszał o jakimkolwiek harmonogramie pracy czy planie dnia - mówi Agnieszka. - Nie było to jednak zwolnienie dyscyplinarne, tylko zwykłe rozwiązanie umowy o pracę. W wydawnictwie miałyśmy pracować jeszcze przez miesiąc. Przez ten czas dalej obserwowałyśmy, co dzieje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego