Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 27
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
lobbingu, po wszystkich staraniach i nerwach kupcy z TZK zdali sobie sprawę, że niewiele już mogą zrobić więcej - nikt ich bowiem tak naprawdę nie chce słuchać. Kiedy miasto zadecydowało się na likwidację nielegalnego targowiska i ogłoszeniu przetargu na prowadzenie parkingu i małego placu targowego, TZK postanowiło zabezpieczyć się podwójnie, bowiem w wypadku przegranej większość z jego członków straciłaby źródło utrzymania. Miasto nie planuje budowy innego targowiska, więc jedynym wyjściem byłaby oferta przetargowego konkurenta, uznawanego ogólnie za "czarnego konia", czyli spółki Stoch-Bulas. Według kupców z TZK, warunki finansowe, jakie oferują oni na stojącym nie opodal, niemal gotowym prywatnym placu, są ekonomicznie
lobbingu, po wszystkich staraniach i nerwach kupcy z TZK zdali sobie sprawę, że niewiele już mogą zrobić więcej - nikt ich bowiem tak naprawdę nie chce słuchać. Kiedy miasto zadecydowało się na likwidację nielegalnego targowiska i ogłoszeniu przetargu na prowadzenie parkingu i małego placu targowego, TZK postanowiło zabezpieczyć się podwójnie, bowiem w wypadku przegranej większość z jego członków straciłaby źródło utrzymania. Miasto nie planuje budowy innego targowiska, więc jedynym wyjściem byłaby oferta przetargowego konkurenta, uznawanego ogólnie za "czarnego konia", czyli spółki Stoch-Bulas. Według kupców z TZK, warunki finansowe, jakie oferują oni na stojącym nie opodal, niemal gotowym prywatnym placu, są ekonomicznie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego