przepisami prawnymi.<br>- Nie buduje to zaufania między Niemcami i ich sąsiadami, szkodzi też samym wypędzonym - stwierdziła <name type="person">Erika Steinbach</>. Dodała, że jest w stanie zrozumieć również obawy <name type="place">Polski</>. A słowa kanclerza, jej zdaniem, w równej mierze dotyczą wypędzonych z <name type="place">Polski</>, jak wypędzonych z <name type="place">Czech</>.<br>Do dyskusji o roszczeniach wypędzonych wobec <name type="place">Polski</> włączył się w sobotę <name type="person">Günter Grass</>. - Jedna niesprawiedliwość warunkuje drugą - stwierdził noblista w sobotnim wydaniu gazety "Leipziger Volskzeitung". Wyjaśnił, że Niemcy powinni uświadomić sobie, że <q>"zadane nam cierpienia są cierpieniami, które sami wywołaliśmy, czy przez bombardowania, czy przez wypędzenia"</>.<br><au>t. t. s., dpa, pap, reuters