Sejmu&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- To będzie zadanie nowego rządu&lt;/&gt; - mówią politycy, z którymi rozmawialiśmy.<br>Przypomnijmy najważniejsze zapisy projektu: - &lt;name type="org"&gt;NFZ&lt;/&gt; nadal ma być centralną instytucją, z niewielkimi kompetencjami oddziałów wojewódzkich, - świadczenia medyczne mają być podzielone na trzy koszyki: świadczenia gwarantowane będą dla pacjentów bezpłatne, do świadczeń rekomendowanych trzeba będzie dopłacać, a za pozostałe - płacić w całości z własnej kieszeni. Kwalifikowaniem świadczeń do poszczególnych koszyków zajmie się &lt;name type="org"&gt;Agencja Oceny Technologii Medycznych&lt;/&gt;, którą trzeba będzie dopiero powołać.<br>Te rozwiązania budzą kontrowersje. &lt;q&gt;- &lt;name type="org"&gt;Fundusz&lt;/&gt; jako instytucja centralna po prostu się nie sprawdził&lt;/&gt; - ocenia &lt;name type="person"&gt;Konstanty Radziwiłł&lt;/&gt;, prezes &lt;name type="org"&gt;Naczelnej Rady Lekarskiej&lt;/&gt;. Tego samego zdania jest &lt;name type="person"&gt;Marek Balicki&lt;/&gt;, senator &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt;, były minister zdrowia