trójki wokalistów w obiecującym zespole funkowo-jazzowym o dumnej nazwie "Pride". Zaczęła również pisać teksty do piosenek, co niespodziewanie przyniosło jej wiele satysfakcji.<br>"Pride" radził sobie dobrze, ale wciąż daleko mu było do tego, co można nazwać "błyskotliwą karierą w przemyśle muzycznym". Występowali na najlepszych scenach Wielkiej Brytanii, lecz wciąż w charakterze supportu. A tymczasem przemysł fonograficzny zaczął interesować się piękną Sade, szczególnie po tym, jak wspólnie z kolegą z zespołu napisała przebój: "Smooth Operator".<br><br>Debiut diamentu<br>Jednak pierwszą ofertę nagrania solowej płyty Sade Adu odrzuciła. Taka lojalność w stosunku do zespołu do dzisiaj jest rzadko spotykana - wtedy w Wielkiej Brytanii stanowiła