Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
wskaźnik licznika i dokłada górkę. Najprędzej jak może rozlicza się z parkingowym w zabytkowej kolejarskiej rogatywce.
Kiedy skręca na szosę ukryta w mitsubishi pajero, przebranym za schludną przeciętność, poczuła ulgę. Najbardziej uwierała świadomość o szansie Bogny. Powtórne spotkanie w niespełna dwie godziny później, mogłoby wzbudzić podejrzenie, że został użyty niekoniecznie w dobrej sprawie, bo niby co znowu robi na jego terenie ta bezradna kobieta, w niewiele czasu po przedrannych łzach?
Kiedy będzie po wszystkim - cokolwiek to znaczy - przyjadę tutaj z upominkiem i podziękuję. Postanawia. Nie przychodzi jej na myśl, że nawet nie zna jego imienia.
Znowu na szosie.
Teraz jednak nie ściga
wskaźnik licznika i dokłada górkę. Najprędzej jak może rozlicza się z parkingowym w zabytkowej kolejarskiej rogatywce.<br>Kiedy skręca na szosę ukryta w mitsubishi pajero, przebranym za schludną przeciętność, poczuła ulgę. Najbardziej uwierała świadomość o szansie Bogny. Powtórne spotkanie w niespełna dwie godziny później, mogłoby wzbudzić podejrzenie, że został użyty niekoniecznie w dobrej sprawie, bo niby co znowu robi na jego terenie ta bezradna kobieta, w niewiele czasu po przedrannych łzach?<br>Kiedy będzie po wszystkim - cokolwiek to znaczy - przyjadę tutaj z upominkiem i podziękuję. Postanawia. Nie przychodzi jej na myśl, że nawet nie zna jego imienia.<br>Znowu na szosie.<br>Teraz jednak nie ściga
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego