Niektórzy złożą to wszystko na karb naszej wrodzonej biseksualności, którą ponoć podświadomie akceptujemy. W rzeczywistości jest to taka sama niewiadoma jak kwestia źródeł danej orientacji seksualnej. <br>Nie można zaprzeczyć, że początki, z których kobieta i mężczyzna zaczynają wędrówki związane z poszukiwaniem własnej kobiecości czy męskości, są zupełnie inne. Obojętnie, czy w dzisiejszych czasach nazwiesz to życiem w kulcie młodości, top modelek, czy reklam bielizny, nauczyłaś się, że twoje ciało ma być obiektem zbliżonym do doskonałości pod względem estetycznym. Twój przyjaciel, mąż czy też twoi koledzy mają nieco inny stosunek do własnej powierzchowności. Kobieta często postrzega ciało innej kobiety jako atrakcyjne, mężczyzna zorientowany heteroseksualnie